Danny Weber
20:13 11-11-2025
© E. Vartanyan
Od 1 marca 2026 Google zaostrza politykę Google Play wobec aplikacji drenujących baterię. Ostrzeżenia, spadek widoczności i limity także dla wearables.
Google wprowadza nową politykę Google Play, która ma wychwytywać aplikacje nadmiernie drenujące baterię smartfonów. Zmiany wejdą w życie 1 marca 2026 roku, podaje Android Authority. Firma zamierza ukrócić praktyki deweloperów, których programy bez wyraźnego powodu utrzymują urządzenie w stanie czuwania, blokując przejście w głęboki tryb uśpienia.
Jeśli aplikacja często polega na mechanizmie Wake Lock i nie pozwala telefonowi spokojnie działać w tle, musi liczyć się z konsekwencjami. Google przestanie takie tytuły polecać, a na ich kartach w sklepie pojawi się wyraźne ostrzeżenie o podwyższonej aktywności w tle i większym zużyciu energii. Przekaz jest prosty: energetyczne pożeracze stracą widoczność.
Nowa polityka rozwija dotychczasowe wskaźniki jakości technicznej, które już mierzą m.in. zawieszenia i awarie. Efektywność energetyczna staje się kolejnym kluczowym kryterium. We współpracy z Samsungiem Google opracowało szczególny wskaźnik oceniający, czy aplikacja nadużywa zasobów baterii. Każdy program, który bez uzasadnionej potrzeby utrzymuje urządzenie w trybie aktywnym łącznie dłużej niż dwie godziny dziennie, zostanie uznany za problematyczny.
Na urządzeniach ubieralnych obowiązują inne progi: aplikacja zostanie uznana za zbyt energożerną, jeśli w ciągu jednej godziny aktywnego użytkowania zużyje ponad 4,44% baterii. Tytuły przekraczające limity mogą dostać ostrzegawczą plakietkę — a nawet stać się niedostępne — w Google Play. To ruch, który powinien ostudzić zapędy do zbyt agresywnej pracy w tle.