Telefony z baterią 10 000 mAh: Xiaomi i OnePlus prowadzą

Danny Weber

18:23 30-11-2025

© A. Krivonosov

Xiaomi i OnePlus szykują smartfony z baterią 10 000 mAh i ładowaniem 100 W. Krzemowo-węglowe ogniwa obiecują 2–3 dni pracy i małą rewolucję wśród flagowców.

Telefony z akumulatorami 10 000 mAh nie są już mrzonką. Według wiarygodnego informatora Digital Chat Station kilku dużych producentów szykuje smartfony z ultrapoziomnymi bateriami, a na czele stawki mają być Xiaomi i OnePlus. Co ważne, nie chodzi o nieporęczne cegły, lecz o smukłe, codzienne modele, w których nowa technologia ogniw pozwala zmieścić mniej więcej dwukrotnie więcej energii niż w obecnych flagowcach. Brzmi jak korekta kursu, na którą rynek po cichu czekał.

Za tym skokiem stoi technologia akumulatorów krzemowo-węglowych. Umożliwia ogromne pojemności bez zwiększania grubości urządzenia. Jeśli 5000 mAh wciąż wyznacza standard w topowych telefonach, następna fala celuje w podwojenie tego wyniku. W praktyce mogłoby to oznaczać przejście z ładowania co noc do uzupełniania energii raz na dwa lub trzy dni.

Informator podaje, że Xiaomi pracuje nad telefonem z akumulatorem około 10 000 mAh i obsługą ładowania 100 W. Taki zestaw pozwoliłby napełnić tak dużą baterię w mniej niż godzinę — w obecnych realiach tempo niemal niewiarygodne. OnePlus ma rzekomo rozwijać podobny model o pojemności rzędu 9900–10 000 mAh. Nad technologią pochylają się też Realme i Honor, które mogą wkrótce pokazać własne wersje.

Jeśli te doniesienia się potwierdzą, flagowce z Androidem mogą wejść na nowy poziom czasu pracy. Wreszcie użytkownicy mogą dostać to, o co prosili: nie kolejny skok mocy obliczeniowej czy popisy aparatów, lecz realne odciążenie od codziennego rytuału ciągłego ładowania. Trudno oprzeć się wrażeniu, że właśnie tego brakowało.

Połączenie baterii krzemowo-węglowych z ultraszybkim ładowaniem zapowiada przetasowanie na rynku — i, co równie istotne, zmianę oczekiwań wobec tego, czym powinien być nowoczesny smartfon.