Danny Weber
18:33 30-10-2025
© RusPhotoBank
Szykuje się ratunek dla słabej baterii: Mapy Google testują na Androidzie tryb oszczędzania energii z bardzo prostym interfejsem i wskazówkami głosowymi.
Google testuje nową opcję w Mapach Google, która ma utrzymać nawigację przy życiu dokładnie wtedy, gdy jest najbardziej potrzebna — na przykład tuż przed rozładowaniem telefonu. W najnowszej wersji beta aplikacji na Androida wypatrzono eksperymentalny tryb oszczędzania energii z radykalnie uproszczonym interfejsem.
Zapiski w kodzie sugerują, że tryb można przełączać przyciskiem zasilania telefonu, bez uruchamiania systemowego Trybu oszczędzania energii. Po aktywacji ekran przechodzi w skalę szarości, a większość elementów interfejsu znika — zostaje mapa trasy i absolutne minimum tekstu. U dołu pojawia się niewielka informacja potwierdzająca, że tryb jest włączony.
Funkcja wspiera nawigację pieszą, samochodową i motocyklową. Nie wiadomo jeszcze, czy obejmie również komunikację miejską; ultraminimalny układ może nie być w stanie pokazywać numerów linii. Dostępne pozostają wskazówki głosowe, więc kierowcy wciąż mogą polegać na podpowiedziach audio.
Pomysł ma sporo sensu dla osób złapanych w trasie z dogorywającą baterią i brzmi jak pragmatyczne posunięcie. Na tym etapie jednak wykonanie wciąż jest surowe: niektóre elementy interfejsu znikają całkowicie, w tym nazwy ulic. Najpewniej Google będzie dalej szlifować koncepcję, zanim trafi ona do stabilnego wydania Map Google.