GTA 6 wciąż czeka na debiut. Insider Tom Henderson sugeruje opóźnienie premiery z maja na październik 2026. Sprawdź, co na to Rockstar i wpływ na graczy.
© A. Krivonosov
Grand Theft Auto 6 wciąż należy do najbardziej wyczekiwanych premier dekady, ale nowe spekulacje ponownie rozgrzewają temat ewentualnego poślizgu. Mimo oficjalnej daty debiutu wyznaczonej na 26 maja 2026 roku, insider Tom Henderson wyraził wątpliwości, czy harmonogram da się utrzymać. Jego zdaniem Rockstar, konsekwentne w dążeniu do dopracowania, może przesunąć premierę na październik, by wstrzelić się w świąteczny sezon zakupowy i zgrać z kolejną falą konsol.
Taki ruch miałby swoje oczywiste plusy: późnojesienne terminy tradycyjnie napędzają sprzedaż, a premiera obok świeżego sprzętu zwykle przyciąga większe zainteresowanie graczy i recenzentów. Na razie Rockstar niczego nie potwierdza, więc do tych doniesień warto podchodzić ostrożnie. Źródło twierdzi, że ewentualne przesunięcie mogłoby zostać ogłoszone do końca 2025 roku, co dałoby zespołowi dodatkowy czas na szlify — układ, któremu trudno odmówić logiki z perspektywy rynku.
W tle tych spekulacji fani kreślą własne scenariusze. Część wciąż liczy na maj, inni bez oporu przyjmą październik, jeśli w zamian dostaną bardziej dopracowane doświadczenie. Sygnał od Rockstar wydaje się niezmienny: priorytetem jest jakość, bo pośpiech potrafi podciąć skrzydła nawet największym oczekiwaniom. Niezależnie od tego, czy padnie na wiosnę, czy jesień, wszystko wskazuje, że będzie to jedna z najgłośniejszych premier roku, z szansą na podniesienie poprzeczki dla otwartych światów i opowiadania historii we współczesnych grach.
Kategoria wiekowa: 18+.