Samsung Galaxy S26 bez Snapdragona: cała seria z Exynosem 2600
Samsung stawia na Exynosa 2600 w całej serii Galaxy S26. Zobacz, czy porzucenie Snapdragona oznacza lepszą wydajność CPU, GPU i AI oraz co mówią wczesne testy.
Samsung stawia na Exynosa 2600 w całej serii Galaxy S26. Zobacz, czy porzucenie Snapdragona oznacza lepszą wydajność CPU, GPU i AI oraz co mówią wczesne testy.
© A. Krivonosov
Pojawiły się nowe szczegóły o nadchodzącej flagowej serii Samsung Galaxy S26 — i nie wszystkim zwolennikom Snapdragona przypadną one do gustu. Mimo oczekiwań, że przynajmniej Galaxy S26 Ultra zachowa układ Qualcomm Snapdragon 8 Elite Gen 5, źródła z Korei Południowej twierdzą, że każdy model w tej linii otrzyma autorski Exynos 2600.
Jeśli się to potwierdzi, będzie to pierwszy od czterech lat przypadek, gdy Samsung całkowicie rezygnuje ze Snapdragona w swoich flagowcach. Dla wieloletnich fanów — zwłaszcza tych, którzy wybierają wersję Ultra dla maksymalnej wydajności — taki zwrot może być zaskoczeniem. To jednocześnie odważny zakład na własne układy, a firma jest przekonana, że nowy chip może zmienić sposób, w jaki postrzegany jest Exynos.
Według wstępnych danych Exynos 2600 notuje uderzające wyniki: rzekomo wyprzedza najnowsze procesory Apple sześciokrotnie w obliczeniach związanych ze sztuczną inteligencją. Źródło podaje też, że chip jest o 15% szybszy w zadaniach CPU, a grafika ma być o 75% mocniejsza. W porównaniu ze Snapdragonem 8 Elite Gen 5 Exynos ma zapewniać o 30% lepszą wydajność w AI i o 29% wyższą wydajność graficzną. Sześciokrotna przewaga nad najnowszym układem Apple z pewnością przyciągnie uwagę.
Oddzielny modem przeniesiony poza główny układ scalony zwolnił więcej miejsca dla CPU i GPU, co — jak tłumaczą inżynierowie — przełożyło się na lepszą efektywność energetyczną i stabilność systemu.
Na ile te liczby pokryją się z rzeczywistością, pokażą pierwsze testy urządzeń. Jeśli się potwierdzą, Galaxy S26 może stać się punktem zwrotnym w strategii Samsunga i szansą na odbudowanie zaufania do Exynosa.