RedMagic żartuje z garbów kamer: płaski moduł i jakość zdjęć w 11 Pro+

Marka gamingowa RedMagic znów trafia w centrum uwagi — tym razem nie rekordami wydajności, lecz śmiałą kampanią reklamową. Zaledwie kilka dni po prezentacji nowego smartfona w Chinach firma wypuściła krótki animowany klip, który z przymrużeniem oka komentuje dzisiejsze projekty flagowców.

W nagraniu niewielki walec drogowy sunie po asfalcie i dosłownie spłaszcza przerośnięte, wystające moduły aparatów — to czytelna aluzja do masywnego bloku w iPhonie 17 Pro. Przekaz nie wymaga dopowiedzeń: zamiast odstawać, podzespoły powinny być gładko wkomponowane. RedMagic akcentuje, że w jej telefonach obiektywy licują z tylnym panelem, tworząc równą, płaską powierzchnię. Wygląda to czyściej i, co równie istotne, zapobiega kołysaniu się urządzenia na biurku.

Firma pokazała też kilka przykładowych ujęć z RedMagic 11 Pro+, by dowieść, że płaski moduł nie oznacza słabej fotografii. Na zdjęciach widać nasycone kolory, mało szumów i wyważony kontrast — według producenta to efekt nowych sensorów i odświeżonych algorytmów przetwarzania. Sądząc po próbkach, wybór prostych linii nie odbył się kosztem jakości obrazu.