AAWireless Two+ – recenzja adaptera: bezprzewodowe CarPlay i Android Auto
AAWireless Two+ zamienia przewodowe Apple CarPlay i Android Auto w bezprzewodowe. Prosta konfiguracja, płynne działanie, przełącznik Android/iPhone.
AAWireless Two+ zamienia przewodowe Apple CarPlay i Android Auto w bezprzewodowe. Prosta konfiguracja, płynne działanie, przełącznik Android/iPhone.
© AAWireless
AAWireless Two+ to kompaktowy dongle, który zamienia samochód z przewodowym Apple CarPlay lub Android Auto w całkowicie bezprzewodowy zestaw. Oszczędza konieczności podpinania kabla za każdym razem, gdy siadasz za kierownicą. Ta dopracowana wersja ubiegłorocznego AAWireless Two dodaje wsparcie dla iOS, lepszą zgodność oraz przełącznik z jednym przyciskiem, który pozwala w mgnieniu oka przeskoczyć między Androidem a iPhonem.
Producent dorzuca także aplikację towarzyszącą, która nie tylko steruje funkcjami adaptera, lecz również dostarcza aktualizacje oprogramowania bezprzewodowo. W praktyce urządzenie rozwija się razem z telefonem i samochodem, co w codziennym użyciu ma znaczenie i sprawia, że całość przypomina naprawdę sprytny dodatek.
AAWireless Two+ obsługuje większość współczesnych smartfonów i aut. Potrzebny będzie telefon z Androidem 11 lub nowszym albo iPhone X lub nowszy oraz dostęp do Wi‑Fi 5 GHz. Samochód musi już mieć przewodowe Android Auto lub Apple CarPlay — adapter nie tworzy tych systemów od zera, a jedynie sprawia, że istniejąca instalacja staje się bezprzewodowa.
Zestaw jest przyjemnie prosty: sam adapter, pleciony kabel USB‑C–do–USB‑A i instrukcja. Montaż zajmuje kilka minut — wystarczy wpiąć urządzenie do portu USB w aucie, sparować je z telefonem przez Bluetooth i dokończyć konfigurację. Nawet debiutanci uporają się z tym w około pięć minut, a potem po uruchomieniu silnika połączenie startuje samo.
AAWireless Two+ nie czyni systemu multimedialnego mądrzejszym, ale zdecydowanie ułatwia z nim życie. Możliwość przełączania między Androidem a iPhonem jednym przyciskiem szczególnie docenią osoby korzystające z więcej niż jednego telefonu lub współdzielące auto. Jeśli port USB jest na widoku, w aplikacji da się przygasić diodę statusu, by nocą nie rozpraszała — drobiazg, a zaskakująco troskliwy.
Na co dzień urządzenie działa zaskakująco stabilnie. W przeciwieństwie do wielu rywali zmagających się z opóźnieniami i zerwaniami łącza, AAWireless Two+ łączy się niemal natychmiast, a szybkością i płynnością zbliża się do fabrycznych rozwiązań bezprzewodowych. Przez trzy tygodnie testów trafiły się tylko dwie drobne wpadki, a producent zapowiada, że poprawi je w nadchodzącej aktualizacji.
Jedynym realnym minusem jest wpływ na baterię telefonu. Połączenie przewodowe ładuje słuchawkę, a bezprzewodowe zużywa nieco więcej energii, by utrzymać łączność. Dla większości kierowców wygoda wygrywa: telefon może zostać w kieszeni, a system robi swoje. To ten typ codziennego usprawnienia, które zauważa się raz — i później trudno z niego zrezygnować.
W zalewie bezimiennych kopii z serwisów sprzedażowych AAWireless Two+ wyróżnia się stabilnością i ciągłym wsparciem. Alternatywą jest Ottocast Mini Cube 3.0, ale kosztuje więcej, ma skłonność do przegrzewania i nie oferuje zauważalnie bogatszych funkcji. Dlatego AAWireless Two+ to łatwy wybór dla tych, którzy chcą odrobiny nowoczesnej wygody bez dodatkowych kłopotów.
AAWireless Two+ pokazuje, że mały gadżet potrafi wyraźnie poprawić codzienną jazdę. Sprawia, że łączenie telefonu z systemem multimedialnym w aucie jest szybkie, stabilne i nie rzuca się w oczy. To coś więcej niż adapter — delikatnie popycha samochodową technologię w stronę mniejszej uciążliwości i prawdziwej wygody.